vee tires

W 2017 firma VEE Tire Co jeszcze bardziej rozszerzy ofertę tłustego ogumienia. Nic dziwnego bo faty cały czas zyskują coraz to większą rzeszę zwolenników. Trzy zupełnie nowe modele dedykowane są do całkiem odmiennych warunków. Zobaczycie, namieszają na rynku.

Każdy z najnowszych modeli VEE jest godny uwagi, jednakże według mnie prym wiedzie pierwszy 100% slick do fata.  Apache Fattyslick jest oponą, która ma szansę stać się absolutnym hitem. Jest to też jeden z nielicznych produktów, na który od razu zachorowałem. Osoby, dla których rower to głównie miejski środek transportu na pewno takim ogumieniem byłyby zachwycone (prawda Michał?). Pewne jest jedno, Apache Fattyslick posiada najmniejsze opory toczenia wśród wszystkich tłustych opon dostępnych na rynku. Występują one jedynie w rozmiarze 4.5”, a 1 sztuka waży uwaga, zaledwie 1kg. Zalecane ciśnienie wynosi od 1.4 do 2.8 bara. Gdyby tak miał ultralekkie karbonowe koła, zrezygnował z dętek, czy wówczas fat na slickach byłby w stanie namieszać w szosowym peletonie?;) Pewnie nie bardzo, ale poruszenie byłoby niewyobrażalne. Przypuszczam, że na obecną chwilę niewiadomą jest jaką przyczepność taka opona ma na suchej drodze, jak zachowuje się w deszczu, jak brzmi podczas toczenia i jaki wydaje dźwięk podczas hamowania.  Na pewno na górskich, asfaltowych zjazdach pozwoli wielu osobom mocno wyśrubować swoje rekordy.

APACHE FATTYSLICK vee

Kto nie chce się ograniczać jedynie do mało wymagających, asfaltowych warunków powinien poszukać czegoś z bardziej agresywnym, wróć, czegoś co miałoby jakikolwiek bieżnik w porównaniu z wyżej opisywanym modelem. Rail Tracker to opona uniwersalna, dedykowana do cross-country. Niski profil bieżnika w centrum minimalizuje opory toczenia, a bardziej agresywne klocki po bokach pozwolą dokręcić jeszcze w zakrętach. Opony występują w jednym rozmiarze, skromnym 4.0”. Do wyboru mamy jednak dwie mieszanki SC- silica compound (guma z domieszką krzemionki) o wadze 1200g oraz PSC- pure silica compound (czysta krzemionka) o wadze 1300g.  Przyzwoicie.

 

 

RAIL TRACKER veeRAIL TRACKER vee 2

Wstyd by było, gdyby żaden z nowych modeli nie znalazł zastosowania w zimowych warunkach. Toż to przeznaczenie fatów. Spokojnie, nic z tych rzeczy. SNOW AVALANCHE to arktyczna opona, która ma za zadanie poradzić sobie w każdych warunkach. Dlatego jest na bogato. Mamy do wyboru aż 6 konfiguracji ogumienia, mianowicie: dwa rozmiary 4.0” i 4.8”, dwie mieszanki SC oraz PSC, a także wersje dla obydwu rozmiarów bez kolców bądź kolcami w liczbie sztuk 240, które zapewnią doskonałą trakcję na skutych lodem szlakach. Deklarowana waga waha się od 1500g, aż do 1740g. Wszystkie modele na rok 2017 wykonano w standardzie tubeless ready i  zastosowano oplot 120 TPI

SNOW AVALANCHE veeSNOW AVALANCHE vee 2

 

Wszystko co nieznane, wydaje się wspaniałe, w tym przypadku mam dokładnie takie same odczucia. Pierwsza zupełnie łysa opona do fata, tak jakby przyćmiła swoich kolegów z nowej kolekcji. Mam ogromną nadzieję, że w niedalekiej przyszłości powyższe, suche, katalogowe informacje będziemy mogli osobiście zweryfikować.  Tylko wtedy dowiemy się jaka jest żywotność opon, odporność na przebicia, wykonanie i przede wszystkim jak to jeździ.

 

Bartosz Bidas