W okresie pierwszych lat mojej fascynacji rowerami górskimi, marka GT była tą, która najbardziej rozpalała moje młodzieńcze jeszcze wówczas emocje. Później w mojej kolekcji pojawiło się kilka rowerów w potrójny trójkąt, ale na legendarnym Zaskarze nie jeździłem nigdy. Do pierwszego dnia tegoż testu …
Artur Drzymkowski